Obiecałem w poprzednim odcinku wstawić kilka fotek domu dziecka w Orłowie i przedstawić nieco
szerzej jego ówczesny wygląd oraz warunki życia wtedy tam panujące.
Jest to nawiązanie właściwie do części piątej relacji Wędrowca, gdzie opisałem swoje pierwsze wrażenie,
kiedy przybyliśmy do Orłowa po przeniesieniu z inowrocławskiej placówki.
Dom dziecka w Orłowie
Jak już pisałem wcześniej, był po prostu piękny
Tych lwów tam nie było i zostały dostawione niedawno przez nowego właściciela,
Początkowo miało być tam hospicjum dla starszych i chorych ludzi, lecz obecnie
jest coś na kształt ośrodka biznesowo-rekreacyjnego Garden Party.
jest coś na kształt ośrodka biznesowo-rekreacyjnego Garden Party.
Prawowitym właścicielem tego pałacyku jest były arystokrata niemiecki
Fritz von Beyme, którego grób leży w pobliskim lasku orłowskim nad stawkiem
Brama główna wiodąca do parku i pałacyku
To była świetlica główna z wyjciem po prawej na taras, do którego przylegał park
Zapewniam Was, iż pałacyk wewnątrz był równie imponujący i zapewniał schronienie dzieciakom przez
dobre pięćdziesiąt latek. Jak już pisałem poprzednio, sale sypialne mieliśmy ogromne i wszystkie w zasadzie
pomieszczenia, jak świetlica, pokój nauki, stołówka, to była konkretna przestrzeń.
No a przede wszystkim holl główny, centrum pałacyku, z którego wiodły drzwi
do niemal wszystkich pomieszczeń i schody na górne piętra.
do niemal wszystkich pomieszczeń i schody na górne piętra.
Patrzycie teraz na holl z góry, z krużganku, gdzie na piętrze miały pokoje dziewczęta
I który to był w dzień zawsze jasno oświetlony w słoneczne dni
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0VU46d3gQaVO6nvDVHyNQwJbObh9FDYp6_1ldnjK7GgvPCUOK5B-MuTDTWxk35LXgo_euIniLqvC5-_OoB5InEhCBRhPaVw4IxLKcoJi_pBTJKTdJ_tE_Xb9nhfSriAjX3CY8jyJKhk1S/s1600/38597.jpg)
I który to był w dzień zawsze jasno oświetlony w słoneczne dni
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0VU46d3gQaVO6nvDVHyNQwJbObh9FDYp6_1ldnjK7GgvPCUOK5B-MuTDTWxk35LXgo_euIniLqvC5-_OoB5InEhCBRhPaVw4IxLKcoJi_pBTJKTdJ_tE_Xb9nhfSriAjX3CY8jyJKhk1S/s1600/38597.jpg)
Bowiem dach pałacyku ma szklany świetlik - obecnie w prostokątny, ale wówczas
gdy ja tam mieszkałem, miał owalny, eliptyczny kształt.
I oczywiście musicie użyć wyobraźni, bo w hallu stał wówczas stół do ping ponga
Główna nasza atrakcja sportowa, gdy lało za oknami i nie można było wyjść do parku.
Sypialnie dziewcząt na piętrze też były ładne i przestronne, ale zazwyczaj
po kilka łóżek w pokoju - teraz to raczej jest jakiś apartament dla nowożeńców
To myślę, że już wiecie w ogólym zarysie, jak wyglądał ten dom dziecka w Orłowie i ciekawiej będzie się
Wam czytało dalsze części przygód Wędrowca...
cdn.
OSKAR
Widzę nostalgie i żal po utracie domu dziecka w Orlowie ale co mieli zrobić radni? To duże koszty dla władz gminnych i powiatowych a państwo nie daje tyle funduszy a takich obiektów użyteczności publicznej jak szkoły szpitale teatry muzea kluby przedszkola itp jest więcej
OdpowiedzUsuńZ poważaniem
Mietek
57 yr old Desktop Support Technician Deeanne Kinzel, hailing from Etobicoke enjoys watching movies like Aziz Ansari: Intimate Moments for a Sensual Evening and Skimboarding. Took a trip to Archaeological Site of Atapuerca and drives a Ferrari 250 GT LWB Tour de France. Poznaj fakty
OdpowiedzUsuńprawnik w sprawach zus rzeszow
OdpowiedzUsuń